ZALEŚ

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ - OBRAZ, TEKST, PRZEKIEROWANIE NA STRONĘ 500 197 626

środa, 17 sierpnia 2016

Peenemünde – ktoś mnie chyba nie lubi.

Nie wiem czy Wy też tak macie, ale tego lata zaczynam dzień od sprawdzania pogody. W poniedziałek zacząłem drugi tydzień urlopu i szczerze mówiąc jak zaglądałem do prognoz szlag mnie trafiał. A trzy tygodnie nie siedziałem na moto. Po sezonie rozumiem. Ale latem ? Kąbinowałem na wszystkie strony i gdzie bym nie sprawdzał, albo mróz albo mokro. Aż tu nagle wczoraj odpalam lapka z samego rana i co widzę. Jest ! Okolice Świnoujścia słonecznie przez dwa dni, 23 st. No, plażing nie koniecznie, ale rybkę można wpierdolić i coś zobaczyć. W głowie błyskawice. Moto spakowane, kasa w portfelu – Peenemünde, V-2. Jak wyjebałem z kibelka, mało co bym zapomniał ….. wytrzeć. Szarpię Gogę, - rób kawkę w termosy, szykuj ręcznik i kąpielówki. To wcale nie takie dziwne, że ją budzę. Z kawą bym sobie poradził, ale gdzie ona trzyma ręczniki i moje kąpielówki ? A weź nie ten ręcznik, to powrót zjebany. Po chwili już jestem na drodze. Dla urozmaicenia w tamtą postanowiłem walić przez Niemcy. Traskę znam. Pniewy – Krajnik – Pasewalk- Anklam i już. Raz słoneczko, raz trochę chmurek, poczucie nirwany, słowem leci się pięknie. Gdzieś koło Anklam zaczyna jednak nie podobać mi się kolor nieba. Od czego jednak optymizm. W okolicach Wolgast zaczyna padać. Kurwa miało być słonecznie. Nic dojeżdżam na miejsce w deszczu. Oglądam co jest do obejżenia i nad niemiecką wurst zastanawiam się co dalej. Miałem nocować na campie, ale raz, że uwielbiam rozstawiać namiot w deszczu, dwa i tak jestem cały przemoczony, a trzy niby kurwa co miałbym tu w taką pogodę robić. Postanawiam- nakupię sobie pamiątek i walę do chaty z założeniem, że jak do Międzyzdrojów się rozpogodzi to nocuję. Oczywiście prawie do Goleniowa deszcz. To co, jadę dalej. Padać przestało tylko droga cały czas mokra więc trochę ślizgo. Przemoczony, zmarznięty dobijam do domu. Wchodzę do pokoju i słyszę – i z czego ty się głupku jeszcze cieszysz. Pozdrawiam Zaleś


P.S. Zawsze jadę trasę bez obaw o sprzęt. Za opiekę techniczną podziękowania dla Motoclub Poznań. 513026979 Wieruszowska 2/8













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz