ZALEŚ

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ - OBRAZ, TEKST, PRZEKIEROWANIE NA STRONĘ 500 197 626

niedziela, 4 grudnia 2016

Moje góry

Tak kochana żono, drogie dzieci, rodzice i znajomi. Jestem jebnięty. Zamiast w okolicach czterdziestki ustatkować się, kupić trochę akcji, dbać o trawnik przy domu, chadzać w odwiedziny i latać na wakacje all-inclusive ( musiałem sprawdzić jak to się pisze ) , kręci mnie żarcie na stacjach benzynowych, mam dwie pary dżinsów a za najważniejszą część dobytku uważam motocykl. Zamiast jak człowiek w niedzielę, czy sobotnie popołudnie, pospacerować z rodziną i psem, przeważnie gnam do domu Bóg wie skąd w przepoconych ciuchach, z niedomytymi rękami a w głowie zamiast domowych pieleszy siedzi mi już następny wyjazd. Jednak ten pojeb, który zamiast cieszyć się kolejnym wyciągiem z konta, wlewa swoją przyszłość do baku, ma coś czego wy mieć nigdy nie zrozumiecie. Najlepiej obrazuje to jazda po górach. Kiedy poznasz to uczucie gdy kładziesz się z maszyną w serpentynie, gdy czujesz jak moto wlecze cię pod górę, gdy za każdym winklem odkrywasz nowy cudowny widok, a każdy kolejny kilometr odrywa cię od codzienności, dopiero wtedy wiesz, że żyjesz. Wiec wypchajcie się drodzy normalni, swoimi portfelami, tytułami, stanowiskami bo w moim sercu mieszka wolność a przede mną cały świat. Trochę wspomnień na pikczerach. Pozdrawiam Zaleś.

ZDJĘCIA TUTAJ



P.S. Zawsze jadę trasę bez obaw o sprzęt. Za opiekę techniczną podziękowania dla Motoclub Poznań. 513026979 Wieruszowska 2/8




Przypominam, że moją facebookową stronę można polubiać, polecać innym do polubienia, udostępniać i co tam jeszcze... Będę wdzięczny i z góry dziękuję.
A jeżeli chcecie otrzymywać linki do nowych postów na maila podajcie swój adres na dole strony bloga.